Witam wszystkich serdecznie, dziś przedstawiam kilka nowych pomysłów, które zrodziły się (czasem w bólach ;-) w głowie bibi. Ostatnimi czasy kusiło mnie aby wypróbować i nauczyć się czegoś nowego, błyszczące cudeńka oglądane w internecie budziły mój zachwyt i też takie chciałam robić, tak więc najpierw kolczyki do kompletu z bransoletką dla mojej uroczej nauczycielki Agnieszki, a dalej naszyjnik o wymyślonej na prędce nazwie "Brown sugar" oraz kolczyki "Kometki"..:-)

"Brown sugar"

"Kometki"

Nad tą bransoletą pracowałam w pocie czoła ;-) ucząc się tkania koralików na widoczny na zdjęciach "koszyczek", w końcu się udało tak jak to sobie wyobrażałam. Praca pochłonęła mnie jednak do tego stopnia że zapomniałam że w Trzech Króli wszystkie sklepy zamknięte i musiałam dobrze się nagimnastykować, aby nakarmić moją gromadkę różnymi zapasami z zamrażarki ;-) wyszło nie tak całkiem źle ( zarówno rękodzieło jak i obiad hi hi ;-) Tak więc prezentuję bransoletę wykonaną dla mojej nauczycielki jogi...tym razem "Agnes in black..."

Witam w Nowym Roku...Święta Święta ale pracy troszkę miałam, oprócz oczywiście zasłużonego lenistwa ;-) a efektami tejże pracy stały się błyskotki zamówione przez koleżanki z Klubu Urban Fitness w Olkuszu. Zapraszam do obejrzenia bransolety "Kasia", kompletu "Barbra in red" ;-) oraz kolczyków "Mexico" dla Justyny. Pozdrawiam i wracam do pracy...

"Kasia"

Komplet "Barbra in red"

"Mexico"