poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Witam po weekendzie, który był dla mnie troszkę śpiący, leniwy ale po części twórczy. Grzebiąc w zakupionych już jakiś czas temu kaboszonach znalazłam piękne niebieskie szklane owale i postanowiłam coś w końcu zrobić w tych kolorach. Mimo iż lubię niebieski, błękit i różne jego odcienie, jakoś nie przemawiały do mnie głosem sutaszu - do tej pory. Po skończeniu niżej widocznych kolczyków jedna muszę się sama pochwalić bo efekt mnie samą zachwycił...oto i one, Laguna


                                                                                                             
                                                                                                                www.oslubach.pl


Dalej sobie dłubałam i wydłubałam broszkę która jednoznacznie kojarzy mi się z kwiatem paproci, pozwijanymi w przepiękne ślimaczki misternymi listkami tej rośliny i taką też nazwę postanowiłam przypisać tej ozdóbce...zatem oto Kwiat paproci



środa, 2 kwietnia 2014

Witam po dłuższej przerwie. Tak to czasem bywa, że przyjemności trzeba odłożyć na bok i wiele spraw i wyzwań bardziej naglących dopilnować. Teraz jednak uparłam się i postanowiłam choćby nie wiem co znaleźć czas na sutasz, a efekty tej determinacji można podziwiać poniżej. jestem z każdego z nich niezwykle zadowolona, choć pracy kosztowały wiele i nieprzespanych godzin także. Zapraszam, jedyne w swoim rodzaju POMYSŁY BIBI :-)

Ostatnie dni zaowocowały wieloma pomysłami, pierwsze powstały koralowe kolczyki (koral naturalny), świeżość i elegancja w jednym...

Coral smile

W dalszej kolejności powstawały wisiory jak zwykle z elementami moich ulubionych brązów i beżyków...

 Amazonia sun


 Riviera


Amuletto



Z tego kompletu jestem szczególnie dumna, mój drugi ulubiony zestaw kolorystyczny, "purple rain" 


....
nothingbutbeauty7.blogspot.com
 source















 na koniec efekt wczorajszego pracowitego wieczoru, coś na wielkie nocne wyjście...czyli Black moon...



 Pozdrawiam...