środa, 2 kwietnia 2014

Witam po dłuższej przerwie. Tak to czasem bywa, że przyjemności trzeba odłożyć na bok i wiele spraw i wyzwań bardziej naglących dopilnować. Teraz jednak uparłam się i postanowiłam choćby nie wiem co znaleźć czas na sutasz, a efekty tej determinacji można podziwiać poniżej. jestem z każdego z nich niezwykle zadowolona, choć pracy kosztowały wiele i nieprzespanych godzin także. Zapraszam, jedyne w swoim rodzaju POMYSŁY BIBI :-)

Ostatnie dni zaowocowały wieloma pomysłami, pierwsze powstały koralowe kolczyki (koral naturalny), świeżość i elegancja w jednym...

Coral smile

W dalszej kolejności powstawały wisiory jak zwykle z elementami moich ulubionych brązów i beżyków...

 Amazonia sun


 Riviera


Amuletto



Z tego kompletu jestem szczególnie dumna, mój drugi ulubiony zestaw kolorystyczny, "purple rain" 


....
nothingbutbeauty7.blogspot.com
 source















 na koniec efekt wczorajszego pracowitego wieczoru, coś na wielkie nocne wyjście...czyli Black moon...



 Pozdrawiam...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz